„Zero waste” – dosłownie „zero odpadów” termin używany w gastronomii, związany z niemarnowaniem jedzenia. Prosta filozofia dotycząca wykorzystania resztek zalegających w lodówce np. w zapiekance. Ale „zero waste” nie dotyczy tylko kuchni. Przedsiębiorstwa od lat stosują tę zasadę – redukowane są do minimum odpady powstające w procesie produkcyjnym lub ponownie wykorzystane. Nie inaczej sprawa wygląda w zakładach szyjących ubrania. Co w przypadku, gdy podczas szycia, materiał został uszkodzony?
Drugie życie uszkodzonej odzieży
Podczas procesu produkcyjnego oraz na końcowym etapie szycia, nierzadko zdarzają się różnego rodzaju uszkodzenia. Zalicza się do nich:
- odbarwiony i poplamiony materiał
- zaciągnięcia,
- niekompletne elementy stroju np. brak guzika,
- podziurawiony materiał.
Markowe sklepy często borykają się z wyżej wymienionymi problemami. Czasami wady ubrań są na tyle małe, że nie są widoczne na pierwszy rzut oka i zgodnie z filozofią „zero waste” powinny zostać ponownie wykorzystane. Dlatego wiele sklepów jak ten tutaj: https://ifriko.pl/category/produkty-z-wada-do-80 decyduje się sprzedać uszkodzoną markową odzież po obniżce. Klient, który decyduje się kupić wadliwą odzież – mówiąc żargonem sklepowym drugiego gatunku, musi liczyć się z brakiem możliwości jej reklamowania czy wymiany. Opis uszkodzenia znajduje się na metce, wraz z aktualną obniżoną ceną. Jest to bardzo dobre rozwiązanie, ponieważ wiele osób, nie mogło sobie pozwolić na zakup markowej odzieży. Naprawa lub utylizacja uszkodzonej odzieży jest bardzo kosztowna i zajmuje dużo czasu, a i tak nie zawsze da się ją uratować. Niektóre ubrania zostają poddane recyklingowi czyli ponownemu wykorzystaniu np. do wypełniania pluszowych maskotek czy poduszek.
Klient zakupił uszkodzony towar, czy może go sam „uratować”?
Wszystko zależy od rodzaju wady. Jeśli chodzi o krzywo wszytą metkę lub jej brak, sprawa jest załatwiona, bo i tak klient wycina je z ubrania. Podobnie sprawa ma się z podziurawionym lub zaciągniętym materiałem. Dobrym rozwiązaniem na podziurawione ciuchy jest naszycie kolorowych łat. W sklepach również można trafić na ubrania, które mają naszyte łaty lub składają są z różnych kawałków materiałów – tak zwane patchworki. Co jeśli klient nie czuje się na siłach, aby sam naprawił wadę? Z pomocą przyjdzie krawcowa, która w profesjonalny sposób naprawi uszkodzone markowe ubranie. Jest to dodatkowo płata usługa, dlatego warto jeszcze przed zakupem odpowiedzieć sobie na pytanie, czy nie warto kupić pełnowartościowego ubrania, niż dopłacać do uszkodzonego?